Każdy z nas zapewne zna to uczucie, kiedy podczas robienia zakupów lub zamawiania jakiejś usługi popadał w konfuzję wywołaną rozbieżnością cen za pozornie takie same lub przynajmniej niewiele różniące się od siebie produkty. Chcąc zamówić tłumaczenie, robiąc rozeznanie cenowe, również możemy zetknąć się ze sporą rozbieżnością cen. O ile jednak, w sytuacji wyboru żywności, czy ubrań wybierzemy artykuł, który łączy w sobie dobrą jakość ze stosunkowo dobrą ceną i mając w tym codzienne doświadczenie, zazwyczaj dokonujemy trafnego wyboru, o tyle w przypadku usług lingwistycznych łatwo popełnić błąd przy wyborze dostawcy. Nie każdy przecież jest z wykształcenia lingwistą, nie każdy zna specyfikę tej branży i wynikające z niej stawki cenowe.
Czy zawsze jesteśmy świadomi za co płacimy?
Wielu klientów potrzebujących tłumaczenia niejednokrotnie daje się nabrać na niskie ceny, jakie oferowane są przez biura i agencje tłumaczeń nie zdając sobie sprawy z niebezpieczeństw związanych z dokonywaniem tego rodzaju oszczędności.
Nie bez powodu mówi się, że niska cena często idzie w parze z niską jakością, choć wielu z nas skupia się jednak na przekonaniu, że z kolei cena zbyt wysoka, to „naciąganie”, oszustwo polegające na kreowaniu sztucznego prestiżu związanego z wygórowaną ceną lub próba żerowania na naszym braku znajomości realiów rynkowych. Rzeczywiście w wielu wypadkach przekonanie to jest uzasadnione, jednak pewne branże nie mogą być włączane pod ten wzorzec.
Czy jesteśmy świadomi odpowiedzialności spoczywającej na odpowiedniej interpretacji?
Przede wszystkim osoba potrzebująca tłumaczenia powinna sobie zdawać sprawę, że jakość jest tutaj kwestią priorytetową, a trafność tłumaczenia niekoniecznie jest związana z jego dosłownością. W taki sposób, przecież można przetłumaczyć tekst korzystając z pomocy usługi internetowej typu Google – translate. Doświadczenie pokazuje jednak, że takie działanie bywa zgubne i może wywołać mnóstwo pomyłek i niejasności. Tylko doświadczony tłumacz, który zna dodatkowo kontekst kulturowy związany z językiem, na jaki tłumaczy, jest świadom odpowiedzialności, jaka zostaje mu powierzona. Osoby pracujące w ten sposób mają uzasadnione prawo do tego, aby wysoko wyceniać swe umiejętności, stąd wyższa cena ich usług.
Jaki dostawca jest godzien naszego zaufania?
Równie ważne jak jakość przekładu jest zaufanie. Agencje „szczycące się” najniższymi cenami za swe usługi w praktyce świadczą je w oparciu o współpracę z tłumaczami, którzy oferują minimalne stawki za swą pracę. Tacy tłumacze nie zawsze są profesjonalistami, a co za tym idzie nie tylko brak im wiedzy na temat warsztatu dobrego tłumacza, ale także etyki związanej z tym zawodem. Klient nie może mieć w takiej sytuacji pewności, że dane, które przekazuje do przetłumaczenia będą traktowane z należytą poufnością. Agencje poszukując najtańszych dostawców żonglują w sieci próbkami przekazanych do wyceny materiałów, zapominając, że nie mają prawa ujawniać pewnych danych bez wiedzy klienta osobom w żaden sposób nie zobowiązanych umową o zachowaniu tajemnicy.
Czy oszczędność jest w istocie oszczędnością?
John Ruskin, angielski krytyk społeczny i krytyk sztuki, powiedział: „Nie jest mądrze zapłacić za dużo, ale jeszcze gorzej jest zapłacić za mało. Jeżeli zapłacisz za dużo, stracisz trochę pieniędzy i to wszystko. W przeciwieństwie do tego, kiedy zapłacisz za mało, możesz stracić zakupioną rzecz wraz z zamierzonym efektem, jaki miała spełnić”. Nie można generalizować, jednak prawidłowość ta dotyczy również usług tłumaczeniowych. Stworzenie strony internetowej, ulotki, czy napisanie artykułu wymaga czasu, a niejednokrotnie również obszernych nakładów finansowych. W tej sytuacji oszczędzanie na tłumaczeniu, które ma bezpośredni wpływ na końcową jakość, wyraźnie się nie opłaca, ponieważ nie tylko efekt nie zostanie osiągnięty i nie przyniesie dobrych rezultatów, a wręcz może zaszkodzić wizerunkowi klienta w oczach jego partnerów lub przynieść szkody w innym wymiarze.
Użycie tekstu przetłumaczonego w sposób nierzetelny może prowadzić również do konieczności poniesienia kosztów prawnych, a także moralnych przez producenta lub usługodawcę w związku z jego odpowiedzialnością za jakość dostarczonego produktu bądź usługi. Nieprecyzyjnie przetłumaczona instrukcja obsługi sprzętu medycznego może doprowadzić do bardzo poważnych konsekwencji, wręcz nieść ze sobą zagrożenie życia osoby, która będzie postępowała zgodnie z zamieszczonymi w niej wskazówkami czy zaleceniami, tak samo zresztą, jak użytkownik leków narażony będzie na śmierć lub uszczerbek na zdrowiu sugerując sie niewłaściwie przetłumaczoną ulotką.
Jak nie dać się zwariować i co zrobić, aby nie być stratnym.
W dobie kryzysu, gdzie ograniczanie kosztów jest znane każdemu z przedsiębiorców, ale także i klientom indywidualnym, najlepszą radą na wysokie koszty tłumaczenia może być próba skrócenia tekstu jeszcze przed powierzeniem go tłumaczowi. Wyodrębnione meritum tekstu z pewnością obniży koszt wynikający z jego objętości, ale jednocześnie pozwoli wyeliminować zagrożenie płynące z taniego i niekompetentnego tłumaczenia.
Raz jeszcze podkreślić należy, że tanie usługi tłumaczeniowe wcale nie generują oszczędności, lecz ich przeciwieństwo – dodatkowe koszty. Gdy klient już się zreflektuje, że otrzymane przezeń tłumaczenie jest niekompletne, nierzetelne lub po prostu swą formą wpływa na negatywny odbiór jego własnej działalności (zwłaszcza w przypadku tekstów marketingowych czy stron internetowych będących wizytówką firmy), zmuszony jest inwestować dodatkowo w korektę, a nawet w powtórne tłumaczenie tekstu od podstaw.
O czym warto pamiętać.
Najważniejszym wnioskiem płynącym z rozważań wokół usług lingwistycznych, jest chyba fakt, że nie należy kierować się ceną przy doborze przedstawianej nam oferty, a także zwracanie uwagi na to, co przedstawiana cena konkretnie obejmuje. Jeżeli droższa z proponowanych nam ofert obejmuje oprócz tłumaczenia również jego korektę, a nierzadko także edycję pliku, powinniśmy zdecydować się na takie właśnie rozwiązanie. Jest to swoisty standard, oferowany tylko przez profesjonalne biura, które cechuje pewna kultura branżowa i które znakomicie zdają sobie sprawę z tego, jak istotne jest zapewnienie najwyższej jakości tłumaczonych tekstów.