Bardzo często mówi się, że język może ranić ostrzej niż nóż. Słowa mogą wyrządzić spore szkody u naszych oponentów nie tylko w sensie metaforycznym. Od dawna podczas działań militarnych wykorzystywano szyfry, po to by w sposób niedostępny dla wroga przekazywać bądź wykradać informacje. Czasem stosowano do tego wymyślne kombinacje, które mogły być odtwarzane tylko za pomocą maszyn, jednak zdarzało się, że wykorzystywano także zwykłe języki, które jednak były na tyle rzadkie, że przeciwnicy nie mogli ich rozszyfrować.

Navajo_Code_Talkers

Indianie Navajo

Najsławniejsi z nich to Indianie Navajo, którzy mieli bardzo specyficzny dialekt i Amerykanie chętnie korzystali z ich usług podczas II Wojny Światowej. Odgrywali oni niebagatelną rolę podczas operacji na Guadalcanal czy w Iwo Jimie. W języku nawahijskim, który w tym czasie nie był jeszcze przez nikogo spisany, to samo słowo, wypowiadane na różne sposoby, mogło mieć nawet cztery różne znaczenia. Można sobie łatwo wyobrazić, jakie zamieszanie musiały siać przechwytywane w tym języku wiadomości. Właściwie bez kogoś z plemienia Navajo niemożliwością było rozszyfrowanie wiadomości.

Prekursorami takiej działalności byli Komancze, których kilkunastu wspomagało amerykańskie działania wojenne. Oni jednak nie byli aż tak liczni jak Navajo, niemniej jednak również okazali się niezwykle pomocni. Na cześć obu plemion Ronald Reagan ustanowił nawet Dzień Indiańskiego Szyfranta, który jest obchodzony w Stanach Zjednoczonych 14 sierpnia. Kolejni prezydenci równie chętnie odznaczali weteranów wojennych, którzy zasłużyli się jako indiańscy szyfranci.

Baskowie

Amerykanie w swoich działaniach wykorzystywali także Basków, których język zdecydowanie różnił się od innych i nie jest spokrewniony z żadnym z rodziny indoeuropejskiej, a ponadto posiada aż 10 dialektów. Pomysł ich wykorzystania narodził się, ponieważ w piechocie amerykańskiej służyło 60 Basków. Niestety, w przeciwieństwie do plemion indiańskich, przybysze z Kraju Basków rozsiani byli po całym świecie. W Hiroszimie przykładowo mieszkało aż 35 jezuitów baskijskich i rodziło się niebezpieczeństwo, że szyfr może zostać złamany. Ostatecznie zatrudniono ich do pracy tylko na terenie USA oraz Australii.

Walijczycy

Swoich etnicznych szyfrantów mieli także Brytyjczycy, którzy z kolei do tego celu wykorzystali język walijski. Każdy, kto się z nim zetknął, wie, że potrafi być niezwykle trudny i niepodobny do innych. O jego przydatności świadczy fakt, że używano go nie tylko w II Wojnie Światowej, ale nawet pod koniec XX wieku na Bałkanach, czyli już w dobie internetu, a mimo to nadal był niezawodny.

Wykorzystywanie etnicznych szyfrantów, zwłaszcza podczas II Wojny Światowej, było najbardziej jaskrawym przykładem użycia języka do działań wojennych. Słowa stały się bronią, której używano, by pognębić wroga. Zapewne nie jest to najbardziej chlubna karta w dziejach lingwistyki, niemniej jednak po raz kolejny pokazuje, jak potężnym narzędziem jest język.

Rate this post

Usługi tłumaczeniowe to nie tylko prosty przekład tekstu z jednego języka na drugi. To też cała gama różnego rodzaju świadczeń, które mogą pomóc nie tylko w zrozumieniu danego dokumentu, ale także w dopasowaniu go do standardów obowiązujących w danym kraju. Niektóre z owych usług są wykorzystywane w marketingu i reklamie. Przeciętnemu człowiekowi, dla którego branża […]

Dwie wymienione w tytule usługi nie zawsze są kojarzone z branżą tłumaczeniową. Zupełnie niesłusznie, bo agencje tłumaczeń bardzo często mają w swojej ofercie zarówno copywriting, jak i transkreację. Dla przeciętnego człowiek są to jednak pojęcia niewiele mówiące, toteż poniżej znajdzie się ich krótka charakterystyka oraz opis do czego i komu mogą się one przydać. Od […]

Konferencja Water&Heat nowe technologie przemysł oparty procesy termiczne obieg wody

ßW związku z tym, iż zeszłoroczna edycja (choć kameralna), przyciągnęła całkiem sporą grupę gości oraz została entuzjastycznie przyjęta zarówno przez organizatorów jak i uczestników. Konferencja odbyła się w Hali Targów w Krakowie przy ul. Centralnej 41a. Została ona zorganizowana w dniu 4 czerwca 2013r. podczas targów WATER&HEAT. Przybyłych gości przywitali organizatorzy: Dr Michał Góra (Centrum im. Adama […]

Pismo chińskie zawiera około pięćdziesięciu tysięcy znaków, przy czym dodać należy, iż jest to tak zwany system otwarty, czyli współcześnie nadal powstają kolejne, nowe znaki. Jest to niesłychanie duża liczba, zwłaszcza dla osób przynależących do kultury europejskiej, gdzie pismo oparte jest na systemie fonetycznym i składa się z zaledwie dwudziestu sześciu liter – znaków graficznych konkretnych głosek. Zatem […]

Świat cały czas gna do przodu, ludzie co rusz tworzą coś nowego, co trzeba też jakoś nazwać. Dlatego do obiegu wchodzi cała masa słów, które na całe szczęście zbiera do kupy słownik oksfordzki. Ostatnio wprowadził kilka modyfikacji i nowych zwrotów, które już od jakiegoś czasu towarzyszą młodym ludziom (albo młodym duchem!). Głównie jest to terminologia […]

Dzisiejsza data w wielu krajach uważana jest za pechową. Piątek trzynastego, szczególnie dla kultur zachodnich, jest synonimem pecha i nieszczęścia. Można powiedzieć, że jest kalendarzowym czarnym kotem. W tym dniu masa ludzi zostaje w domu, woląc nie kusić złego losu. Co więcej, w XX wieku narodził się nawet lęk przed tym dniem — paraskewidekatriafobia, czyli […]